Podczas pisania pierwszego CV bardzo często pojawiają się wątpliwości w stylu co w nim napisać, czy warto wspominać o pracy sezonowej w barze czy w magazynie, lub o zbyt małym doświadczeniu, które można opisać dwoma zdaniami? To normalne wątpliwości, przecież każdy od czegoś zaczyna.

Prawda jest taka, że obecnie na rynku pracy jest mnóstwo chętnych, dużo kandydatów do zdobycia pierwszej pracy w IT. Lecz z drugiej strony potrzeby firm są równie wysokie.

Żeby firma na etapie Junior, podstawowym dała Ci szansę musi czuć, że włożony w Ciebie wysiłek zaprocentuje.

Dlatego na etapie początkowym najważniejsze jest przekonać firmę do tego, aby w Ciebie zainwestować. Musisz to zrobić na tym bardzo krótkim etapie: CV + rozmowa kwalifikacyjna. Aby zrobić to umiejętnie wcale nie trzeba manipulować informacjami, czy oszukiwać pracodawcę. Trzeba zwyczajnie dobrze poznać jego oczekiwania i je spełnić.

Z założenia celem CV jest przejście przez pierwszy etap rekrutacji, zrobienie odpowiedniego wrażenia i zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.

To tak jak ze spaghetti – nawet najlepszy makaron al dente bez dobrego sosu nie przyniesie Ci sukcesu. Co z tego, że być może jesteś idealnym kandydatem z odpowiednimi umiejętnościami, jeśli Twoje CV tego nie odzwierciedla? Masz wówczas nikłe szanse, na rozmowę kwalifikacyjną.

Dobre CV to swego rodzaju list sprzedażowy. Jego zadaniem jest zaprezentowanie Twojej kandydatury w jak najlepszym świetle.

Jednak, żeby Twoja oferta (podobnie jak każda dobra oferta sprzedażowa) miała szanse wzbudzić zainteresowanie kupujacego-rekrutera, musi spełniać jego oczekiwania.

Pracodawcy zazwyczaj szukają kogoś, kto rozwiąże ich problemy. Kogoś, kto jak otrzyma zadanie, to się z niego wywiąże.

To, że przepracowałeś rok, czy dwa w zawodzie nie jest jednoznaczne z posiadaniem odpowiednich umiejętności. Musisz zatem obrazowo opisać swoje umiejętności, oraz to, że można na Tobie polegać.

Twoje wymagania wobec firmy to prawdopodobnie: firma z sektora IT oferująca wynagrodzenie na poziomie przynajmniej X oraz pracująca w technologiach: X, Y, Z itd. W jaki sposób jednak określić oczekiwania pracodawcy?

W dobrym ogłoszeniu znajdziemy najczęściej opis kandydata idealnego – czyli wzorzec, do którego powinniśmy dążyć. Im bliżej będzie nam do spełnienia tych wymagań, tym oczywiście lepiej. Nie możesz jednak odrzucać ogłoszeń, co do których nie spełniasz 100% wymagań. Tu oczywiście trzeba podejść zdroworozsądkowo. Konkretnej technologii możesz przecież się nauczyć w każdym momencie. Może akurat okażesz się najlepszym kandydatem, bo innym będzie brakowało jeszcze więcej do tego wzorca? Albo zgodzisz się pracować za odrobinę mniejszą kwotę, zanim nie nadrobisz braków?

W obu wypadkach warto przynajmniej dać sobie szansę na wybór.

Masz już pewne wymagania, które znalazłeś w ogłoszeniu o pracę – ale czy to na pewno wszystko? Pracodawcy szukają pracownika, bo mają jakiś problem, który chcą rozwiązać, a nie dlatego, że wpadli na pomysł zatrudnienia w danym momencie programisty.

Dla Ciebie znaczy to mniej więcej tyle, że firmy nie szukają tylko programisty umiejącego pisać kod w Java, czy JavaScript – firmy szukają ludzi, którzy potrafią rozwiązywać problemy przy wykorzystaniu danego języka programowania! Jeżeli za pomocą CV zaprezentujesz, że jesteś osobą, która potrafi takie problemy rozwiązywać to doskonale.

To nie jest tak, że osoby z większym lub mniejszym doświadczeniem są co do zasady lepsze lub gorsze, lecz są lepsze lub gorsze dla danej firmy, a firm na rynku jest wiele. Firmy szukają różnych profili kandydatów, więc na etapie początkowym, kiedy nie mamy jeszcze doświadczenia w szczególności powinniśmy pokazać swoje cechy wyróżniające.

Pokaż więc w CV swoje silne strony, którymi firma jest zainteresowana. Mogą to być umiejętności organizacyjne, zdolności przywódcze, koordynacyjne, zdolności analityczne albo dzielenie się dobrą energią.

Poświęć więc chwilę czasu na określenie swoich zasobów, oraz to jak je dobrze pokazać, tak aby osoba czytająca Twoje CV miała pozytywne odczucia.

Jeżeli piszesz o jakimś doświadczeniu, pokaż w sposób w jaki przybliża Cię ono do świata IT, do danej firmy lub uwypukla Twoje wyróżniające cechy. Jeśli jedyne doświadczenie to praca na magazynie to opisz co ci to dało, jakie wzmocniło cechy itd.

Ponadto pamiętaj, że osoba, która pracuje na stanowisku Junior 10 lat w tej samej firmie niekoniecznie jest bardziej doświadczona niż ta, która pracuje przy poważnym projekcie od roku.

Tu nie chodzi o samo doświadczenie rozumiane jako ilość przepracowanych lat. O wiele więcej liczy się profesjonalizm i pasja! Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale każdy woli pracować z profesjonalistami lub osobami zaangażowanymi. Pokaż, że umiesz rozwiązywać problemy, a nie je namnażać i pokaż, że jesteś profesjonalistą, a będziesz jeszcze lepszym kandydatem w oczach firmy.

Wiesz już mniej więcej, czego naprawdę oczekują pracodawcy, szukając programistów. Teraz czas, żeby zastanowić się, jak spełnić te oczekiwania i jak im to zaoferować.

Najlepiej będzie, jeżeli te rozważania zaczniemy od pełnego zrozumienia, jak firmy szukają pracowników.

CV (jak zresztą wiele treści we współczesnym świecie) zazwyczaj nie jest czytane, a jedynie przeglądane – skanowane wzrokiem.

W praktyce oznacza to, że masz tylko kilka sekund, żeby zaciekawić rekrutera swoim dokumentem. Jeżeli już na pierwszy rzut oka Twoje CV krzyczy, że nie masz doświadczenia i nie umiesz nawet przygotować profesjonalnego dokumentu, to rekruter musi być naprawdę zdesperowany, żeby przeczytać CV do końca z uwagą.

Mimo braku doświadczenia, zacznij od wyeksponowania swoich zalet, tak by odciągnąć uwagę od ewentualnych braków. Żeby lepiej to zobrazować, pomyślmy sobie o pierwszej randce.

Udając się na spotkanie z nowo poznaną dziewczyną/chłopakiem nie zaczynasz rozmowy od tego, że chrapiesz, jesteś bałaganiarzem, a do tego nie stronisz od alkoholu 😉

Wręcz przeciwnie zaczynasz od swoich najlepszych stron!

Na rozmowę o szczegółach, o których Ty nie chcesz mówić, jeszcze przyjdzie pora. Może ta druga strona wcale nie będzie tym zainteresowana? A może dasz sobie trochę czasu i uda Ci się to nadrobić?

Nie ma co marnować szansy na udaną współpracę tylko dlatego, że samemu zaniża się wartość własnych umiejętności.

Jeżeli Twój rozmówca będzie bardzo potrzebował odpowiedzi na pytania, to zawsze może Cię o to dopytać – nie ma w tym nic złego.

Ustaliliśmy, że mamy tylko kilka sekund, żeby przyciągnąć uwagę osoby przeglądającej nasz dokument. Dlatego warto sumiennie podejść do tematu. W przeciwnym wypadku możesz zmarnować szansę na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, a w konsekwencji i na zatrudnienie.

Poniżej wymieniamy elementy w CV, które są widoczne na pierwszy rzut oka i najbardziej zwracają uwagę – lub najbardziej powinny ją zwracać.

Jest to niewątpliwie jeden z najważniejszych elementów. Przez szablon dokumentu rozumiemy całą oprawę graficzną. To jak rozmieszczone są poszczególne sekcje, jakiej użyjesz czcionki, jakich kolorów itp.

Wszyscy znamy przysłowie, żeby nie oceniać książki po okładce – w tej kwestii jednak z naturą ludzką bardzo ciężko wygrać.

Tak jak potrafimy wyrobić sobie zdanie o człowieku tylko na podstawie jego wyglądu, tak oceniamy go również na podstawie wyglądu jego CV. Nawet jeżeli Ty tego nie robisz, to pamiętaj, że to nie Ty będziesz oceniać swój dokument.

Całe szczęście nie trzeba być profesjonalnym grafikiem, żeby przygotować ładny i schludny dokument. Nawet lepiej, jak nie będzie przesadnie „ubarwiony” – ostatecznie mówimy o CV dla programisty, a nie grafika. Możesz przygotować coś prostego samodzielnie lub skorzystać z jednego z gotowych szablonów ogólnie dostępnych w internecie.

Wskazówka: Nie przesadzaj ze szczegółowymi danymi osobowymi. Wystarczą dane kontaktowe, miasto, w którym mieszkasz, link do githuba.

Zdjęcie w CV zawsze budzi wiele emocji – zarówno przez osobę, która zastanawia się nad jego umieszczeniem, jak i później przez osobę przeglądającą CV. Zdjęcie jest jednym z elementów, które sprawi, że nasz dokument wygląda bardziej personalnie.

Rekruter patrząc na zdjęcie, będzie widział konkretną osobę – oczywiście może ją polubić lub nie. Niemniej jednak nie będzie to już tylko opis wyimaginowanego kandydata, a dokument opisujący żywą osobę. Zdecydowanie trudniej jest skreślić osobę, której twarz masz przed oczyma, niż bezimienną aplikację.

UWAGA: Nie wszystkie firmy akceptują zdjęcie w CV – dlatego warto to wcześniej zweryfikować.

Ten element CV bywa bardzo niedoceniana i zapominana przez wielu kandydatów, co jest sporym błędem! To właśnie w tej sekcji można napisać kilka słów o sobie, o tym, co już udało nam się osiągnąć i o tym, co chcemy jeszcze zrobić.

Wystarczy dosłownie kilka przemyślanych zdań na początku dokumentu, tuż obok nazwiska, aby większość osób zaczęła przeglądanie CV właśnie od tego miejsca.

Może to być wypisanie głównych cech charakteru, celów, jaką jesteś osobą w kilku konkretnych zdaniach. Osoba czytająca CV w ciągu kilku sekund może już wyczuć z jaką osobą ma do czynienia.

Ponieważ nie mamy jeszcze komercyjnego doświadczenia, to trzeba czymś uzupełnić tę lukę. Świetnie w tym celu sprawdzają się zrealizowane projekty.

Skoro uczysz się programowania i myślisz o znalezieniu pracy jako programista, to musisz brać udział w różnych projektach, niekoniecznie w pierwszej pracy lub realizować takie samodzielnie! Dopracuj je, umieść np. na GitHub i krótko opisz w swoim CV. Dzięki temu pokażesz na praktycznym przykładzie na jakim poziomie jest Twoja wiedza z programowania.

Niech będzie maksymalnie merytorycznie. Użyj wielu słów kluczy, treści technicznych, które dadzą pracodawcy pogląd na to z czym się zetknąłeś. Wypisując projekty np. ze studiów zaznacz z jakimi technologiami miałeś do czynienia, co ci dany projekt dał.

Nazwijmy to polewaniem makaronu doskonałym sosem, czyli dodatkowymi aktywnościami, które wzbogacą Twoje CV. Mogą to być m.innymi: open source, publikacje, mentoring, własne aplikacje, hackatony, certyfikaty, nauka innych. Wszystko co świadczy o tym, że IT to Twoja pasja, a nie tylko chwilowe hobby.

Pewne doświadczenia liczone są wyżej niż inne. Nie muszą być one związane z pierwszą pracą lecz np. współpraca z Seniorem, platformą typu DevsPower Junior itd.

Nie unikaj zaprezentowania nauki własnej – książek, podcastów, webinarów, które w jakiś sposób Cię rozwijają.

Co możemy jeszcze zrobić, żeby po przeczytaniu Twojego CV osoba rekrutująca doszła do wniosku, że to właśnie Ty jesteś tym kandydatem, którego szuka i warto zaprosić na rozmowę?

Bardzo dobrym sposobem jest personalizacja.

Nie wystarczy wypisać swoich cech – CV powinno o nich świadczyć, inaczej będzie tylko zbiorem haseł. Nikt nie lubi uniwersalnych komunikatów, powtarzanych sloganów, które nic nie znaczą. Czujemy się wtedy trochę, jakbyśmy rozmawiali z botem, a w skrajnych przypadkach takie wiadomości niewiele różnią się od zwykłego spamu. Unikaj więc wyświechtanych zdań.

Ponadto przed wysłaniem CV poświęć chwilę czasu i zapoznaj się dokładnie ze stroną firmy, do której aplikujesz. Przejrzyj jeszcze raz ogłoszenie, poszukaj informacji w Google na temat tej firmy. Z pewnością znajdziesz tam jakieś specyficzne wymagania, które warto dodać.

Podsumowując całość tematu szukania pracy bez doświadczenia komercyjnego:

Niech konto na LinkedIn będzie Twoim CV. Profil na tym portalu skonstruuj według powyższego wpisu, a będzie pracować dla Ciebie nawet kiedy o tym nie wiesz:)